Luka Kraków

Tarcza antykryzysowa – pomoc czy pułapka?

Pomoc-czy-pulapka-scaled

Tarcza kryzysowa miała być ratunkiem dla firm, które w czasie pandemii znalazły się w trudnej sytuacji i zapobiec masowemu zawieszaniu działalności. Lockdown uderzył w wiele branż i spowodował zamknięcie niejednego biznesu. Najbardziej ucierpiała gastronomia – bary, puby i restauracje zostały zamknięte w pierwszej kolejności.

Niektóre firmy przetrwały kryzys dzięki tarczom antykryzysowym, ale po czasie okazało się jednak, że część przedsiębiorców zostało wezwanych do zwrotu całej kwoty otrzymanych dotacji. Przedsiębiorstwo, które utrzymało się przez okres 12 miesięcy od otrzymania subwencji i nie zredukowało zatrudnienia, musi oddać jedynie 25% dotacji. W sytuacji, gdy w wyniku kolejnej fali przedsiębiorca zdecydował się zamknąć działalność, będzie musiał oddać całość subwencji. Mowa o niemałych kwotach, dlatego dla wielu firm jest to ogromne obciążenie finansowe.

Pułapki tarczy antykryzysowej

Dla wielu przedsiębiorców problematyczna okazała się kwestia łączenia świadczeń. Wówczas nieocenione stało się doradztwo podatkowe – księgowi byli osobami najlepiej zapoznanymi z zasadami przyznawania subwencji i pomagali sporządzać wnioski. Dzięki współpracy z biurem rachunkowym można było uniknąć wielu pułapek. Na przykład nie w każdym przypadku opłacalnym rozwiązaniem było zwolnienie ze składek ZUS, ponieważ powodowało brak możliwości odliczenia składek od podatku. Każdy przypadek należało zatem rozpatrywać indywidualnie.

W tarczy antykryzysowej brakowało doprecyzowania wielu kwestii, na przykład tego, na jakie cele może zostać przeznaczone dofinansowanie części kosztów prowadzenia działalności w postaci bezzwrotnej dotacji. Na mocy tarczy antykryzysowej przedłużono termin składania deklaracji, ale nie prolongowano jednocześnie terminu zapłaty należności, co skutkowało naliczaniem odsetek.

Czy tarcza pomogła ?

Na to pytanie, jak widać nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jedni na tarczy skorzystali, a inni stracili. Niektórym przedsiębiorcom udało się przetrwać, a innym tylko dołożyło to problemu. Jedno jest pewne, warto było skonsultować te decyzję z doradcą podatkowym.